Jak udrażniać rury mechanicznie, by ich nie uszkodzić?

Nieprzyjemne zapachy, cofanie się ścieków, niszczenie rur – to tylko niektóre ze skutków zatoru w kanalizacji. By go usunąć, można zdecydować się na mechaniczne udrażnianie rur. Jak jednak uniknąć przy tym ich uszkodzenia? Podpowiadamy!
Na czym polega mechaniczne udrażnianie rur?
Profesjonalne mechaniczne udrażnianie rur przeprowadza się przy użyciu specjalistycznych sprężyn hydraulicznych. Są one wyposażone w wygięte lub zaostrzone końcówki, które wprowadzone do kanalizacji wprawia się w ruch obrotowy. Wówczas zanieczyszczenia zostają rozbite na mniejsze fragmenty.
Dostępne są sprężyny z różnymi końcówkami – hakami, ostrzami czy chwytakami, za pomocą których wyjmuje się zalegające w kanalizacji odpady. Do mechanicznego udrażniania rur najlepiej sprawdzają się wygodne w użyciu spirale elektryczne. Mniejszą wydajność mają spirale ręczne, napędzane korbą.
Na co zwrócić uwagę przy mechanicznym czyszczeniu kanalizacji?
Przy mechanicznym czyszczeniu kanalizacji istotne jest, by dopasować długość spirali do długości rury – inaczej udrażnianie nie będzie skuteczne. To samo tyczy się jej grubości, która musi być dopasowana do średnicy odpływu.
Nieprofesjonalnie przeprowadzone mechaniczne udrażnianie rur grozi ich uszkodzeniem. Może tak się stać, zwłaszcza jeśli użyta sprężyna jest słabej jakości. Warto postawić na produkty z wytrzymałych materiałów, by uniknąć zawinięcia i skręcenia sprężyny wewnątrz systemu. Ryzyko uszkodzenia instalacji jest szczególnie wysokie, kiedy ma już ona swoje lata. Zbyt gwałtownie ruchy spiralą mogą wówczas doprowadzić do poważnych zniszczeń. Niekiedy dochodzi także do zaklinowania się sprężyny, a nieumiejętne próby jej wyciągnięcia skutkują naruszeniem stabilności całego systemu. Dlatego też warto powierzyć mechaniczne czyszczenie rur fachowcom.
Jak przygotować instalację przed mechanicznym udrażnianiem rur?
Zanim przystąpi się do mechanicznego udrażniania rur, warto podjąć działania, które pozwolą na bezpieczne i skuteczne przeprowadzenie całego procesu. Kluczowe jest wcześniejsze opróżnienie odpływu z zalegającej wody, aby umożliwić swobodny dostęp narzędzi do zatoru. W niektórych przypadkach przydatne może być również zastosowanie wstępnego przepłukania instalacji gorącą wodą. Rozgrzanie osadów, zwłaszcza tłuszczowych, może ułatwić ich rozbicie i zmniejszyć ryzyko zakleszczenia spirali.
Kolejnym krokiem jest inspekcja wizualna miejsca, gdzie planowane jest wprowadzenie narzędzia. Należy upewnić się, że syfon, jeśli jest obecny, nie jest zbyt mocno zanieczyszczony. Czasem jego wcześniejsze oczyszczenie pozwala uniknąć niepotrzebnego oporu podczas pracy spirali. Warto również zabezpieczyć okolice odpływu przed przypadkowym rozchlapywaniem zanieczyszczeń, co bywa częstym efektem obrotu spirali w przypadku zatorów blisko ujścia.
Dlaczego warto regularnie monitorować stan rur po mechanicznym czyszczeniu?
Po skutecznym udrożnieniu rur nie należy zapominać o profilaktyce. Mechaniczne usuwanie zatorów rozwiązuje problem jednorazowo, ale nie eliminuje przyczyny ich powstawania. Regularne monitorowanie stanu instalacji, zarówno wizualne, jak i za pomocą inspekcji endoskopowej, pozwala na wczesne wykrycie miejsc, gdzie mogą zaczynać się kolejne osady. Szczególną uwagę należy zwracać na rury prowadzące odpływ z kuchni i łazienek, gdzie tłuszcze, włosy i resztki kosmetyków najczęściej odkładają się na ściankach.
Dodatkowo, po każdym mechanicznym czyszczeniu warto przeanalizować, czy zastosowana metoda nie wpłynęła na stabilność połączeń w systemie kanalizacyjnym. W starszych instalacjach, wykonanych z żeliwa lub stali, może dochodzić do poluzowania muf czy kolanek, co w dłuższej perspektywie może skutkować przeciekami. Dlatego mechaniczne czyszczenie powinno być traktowane jako element szerszej strategii utrzymania instalacji w dobrym stanie technicznym, a nie tylko doraźne działanie.
